Radwanowice. Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski (na zdjęciu) poinformował dziennikarzy, że wśród księży pracujących przy procesie beatyfikacyjnym Jana Pawła II jest były tajny współpracownik peerelowskiej Służby Bezpieczeństwa.
Następnego dnia „Rzeczpospolita” opublikowała nazwisko księdza, o którego najprawdopodobniej chodzi. Wymieniony ksiądz stanowczo zaprzeczył, że był agentem SB.
Zaskoczenia nie ukrywał metropolita krakowski. „Z przykrością przyjmuję taką wiadomość. Nie wiem i nie chcę nawet przypuszczać, by to było prawdą” – powiedział kard. Stanisław Dziwisz.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.